Postanowiłam napisać moją mantrę , którą będę zawsze powtarzać..·
,,Dziękuje za odwiedziny na moim blogui dziękuje za sympatyczne słowa tak miłe mojemu serduchu’’
Piękne! Bardzo udane połączenie haftu wstążeczkowego i frywolitki.Pozdrawiam.
Ja też właśnie broszkę zrobiłam pokażę być może niebawem Twoje Violu są prześliczne ;)I to wykończenie frywolitkowe ... cudne :)))
Czyli nauczylas sie nastepnej techniki, a mianowicie ; haftu wstazeczkowego., ktory bardzo efektownie wyszedl, upiekszajac tym samym Twoj zbiore cameii
Violus Twoje broszki sa cudne :)Pieknego dnia Tobie :*
ale one wszystkie kolorowe, takie optymistyczne! śliczne są te obszyci szydełkowe :)
Wszystkie ładne, ale te z kameą najpiękniejsze.
Śliczne, a w szczególności ta czarna i wrzosowe :)
Śliczne są, frywolitki zastąpiły półfabrykaty... super pomysł :) Pozdrawiam
Piękne broszki! teraz możesz nosić codziennie inną:)
A ile technik udało Ci się połączyć w tych małych cacuszkach :)
śliczne a ter różyczki ze wstążeczek boskie
No i widzisz Violu ze udalo Ci sie wyhaftowac rozyczki haftem wstazeczkowy,,,prawda ze nie jest trudny?
Broszki są cudowne!!!Wspaniałe:)Dziękuję serdecznie za miłe słowa na blogu,to taki balsam dla duszy...Ślę słoneczne pozdrowienia.Peninia ♥ http://peniniaart.blogspot.com/
świetne :0
Bardzo mi się podobają Twoje broszki! Frywolitkowa koronka jest po prostu nieziemska!:) Pozdrawiam!
Piękne! Bardzo udane połączenie haftu wstążeczkowego i frywolitki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ja też właśnie broszkę zrobiłam pokażę być może niebawem Twoje Violu są prześliczne ;)I to wykończenie frywolitkowe ... cudne :)))
OdpowiedzUsuńCzyli nauczylas sie nastepnej techniki, a mianowicie ; haftu wstazeczkowego., ktory bardzo efektownie wyszedl, upiekszajac tym samym Twoj zbiore cameii
OdpowiedzUsuńViolus Twoje broszki sa cudne :)
OdpowiedzUsuńPieknego dnia Tobie :*
ale one wszystkie kolorowe, takie optymistyczne! śliczne są te obszyci szydełkowe :)
OdpowiedzUsuńWszystkie ładne, ale te z kameą najpiękniejsze.
OdpowiedzUsuńŚliczne, a w szczególności ta czarna i wrzosowe :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są, frywolitki zastąpiły półfabrykaty... super pomysł :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne broszki! teraz możesz nosić codziennie inną:)
OdpowiedzUsuńA ile technik udało Ci się połączyć w tych małych cacuszkach :)
OdpowiedzUsuńśliczne a ter różyczki ze wstążeczek boskie
OdpowiedzUsuńNo i widzisz Violu ze udalo Ci sie wyhaftowac rozyczki haftem wstazeczkowy,,,prawda ze nie jest trudny?
OdpowiedzUsuńBroszki są cudowne!!!Wspaniałe:)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za miłe słowa na blogu,to taki balsam dla duszy...
Ślę słoneczne pozdrowienia.
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com/
świetne :0
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają Twoje broszki! Frywolitkowa koronka jest po prostu nieziemska!:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń