Blat oklejony papierem nutowym ..
Pólka i boki oklejone starym pismem ..
Dwa stoliki razem ,Drugi już częściowo przygotowany do malowania ,,
Wracam do szydełkowania ,,,,I szlifowania stolika ,,
Dziękuję za miłe słowa w poprzednim poście ,,,
Postanowiłam napisać moją mantrę , którą będę zawsze powtarzać..·
,,Dziękuje za odwiedziny na moim blogu
i dziękuje za sympatyczne słowa tak miłe mojemu serduchu’’
Świetne stoliki!
OdpowiedzUsuńTen z nutowym blatem udaje tego smukłego - pojemnyjest, a ten drugi reprezentacyjny!
OdpowiedzUsuńale pomysłowo violu!
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na stolik :-)
OdpowiedzUsuńAleż Ty jesteś zaradna i kreatywna :) Stoliki są wspaniałe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Świetne.
OdpowiedzUsuńSuper, na mnie czeka mój zdezelowany stół, mam nadzieję, że uda mi się go tak pieknie reanimować jak ty to zrobiłaś:)
OdpowiedzUsuńslicznie ci kochana to wszystko wyszlo a i widze ze nie bylabys soba gdybys niebieskieskosci gdziez nie dolozyla - bardzo mi sie podoba ta polka no i czekam na efekt koncowy drugiego stoliczka - buziaki sle Marii
OdpowiedzUsuńJerunku skąd Ty bierzesz takie zajebiste pomysły! Jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńWow! Super pomysł! Bardzo fajnie Ci to wyszło Wioluś!
OdpowiedzUsuńStolik wygląda baaardzo fajnie :) I jak świetnie pasują te koszyki... Jestem ciekawa, co zrobisz z tym drugim...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :-)
wspaniałości :)
OdpowiedzUsuńniesamowite:)))
OdpowiedzUsuńpiekna serwtka niebieska a białe co to jest
OdpowiedzUsuń