Odłożyłam igłę i wzięłam do ręki szydełko ,..
Mam do wykonania zazdrostkę , częściowo podobna do poprzedniej ale chciałam spróbować nowego ściegu .
Tyle miałam w piątek ..
.A tak prezentuje się dzisiaj ...
Postanowiłam napisać moją mantrę , którą będę zawsze powtarzać..·
,,Dziękuje za odwiedziny na moim blogu
i dziękuje za sympatyczne słowa tak miłe mojemu serduchu’’
super :)
OdpowiedzUsuńAle śmigasz tym szydełkiem!!!
OdpowiedzUsuńSuper zazdroska, piękny wzór.
Piękna będzie zazdrostka ;o)
OdpowiedzUsuńFajne pudełeczko. A szydełkowa zazdrostka "rośnie" w oczach :)
OdpowiedzUsuńCudowna zazdrostka a i pudełko bardzo ciekawe.
OdpowiedzUsuńNie napisalam że to jest porcelanowy pojemnik z możliwością pisania na nim kredą i kupiłam go w Biedronce...
UsuńPomyslowy pojemniczek..a zazdroska rosnie w oczach..ladny wzorek..czemu ja nie mam tyle cierpliwosci Violu ?Pozdrawiam milo
OdpowiedzUsuńśliczne zazdroski się zapowiadają :)
OdpowiedzUsuńŚliczny wzór tej zazdroski a pojemniczek bardzo ciekawy i użyteczny.
OdpowiedzUsuńCiekawy pojemnik, zazdrostka cudna :)))
OdpowiedzUsuńŚciskam.
Znowu piękność u Ciebie powstaje:)
OdpowiedzUsuńśliczna zazdroska w różyczki a w pojemniczku co będziesz trzymać:-)?
OdpowiedzUsuńNo no taka zazdrostka to do pozazdroszczenia. Ja niestety szydełka ni w ząb. A są na szydełko wzory toile? Sorry maniak przeze mnie przemawia. Pojemniczek bardzo pomysłowy.
OdpowiedzUsuńDysiaczku jeszcze sie nie spotkałam z szydełkowym Toile , ale kto wie ...
UsuńTakiej zazdrostki będzie można naprawdę zazdrościć! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń