Teraz zrobiłam z nich małe zawieszki.
Ciąg dalszy małych haftów - zawieszek .
Powstały dwie biedronki .
Postanowiłam napisać moją mantrę , którą będę zawsze powtarzać..·
,,Dziękuje za odwiedziny na moim blogu
i dziękuje za sympatyczne słowa tak miłe mojemu serduchu’’
śliczne te niebieskie zawieszki!
OdpowiedzUsuńFajne perfumy. Ty to masz cierpliwość. Nie było nic z interesującej porcelanki, ale w zamian coś się dla Ciebie robi i będę polować dalej.
OdpowiedzUsuńOj Ty Niebieska Wróżko! ;)
OdpowiedzUsuńFlakoniki z perfumami sa swietne, akurat teraz jak wiesz przeszlam na szarosci i blektity, wiec tym bardziej mi sie podobaja :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczne,zwlaszcza ta delikatna buteleczka z kwiatami otoczona bialą koronką:)
OdpowiedzUsuńMega fajnie wyszły te zawieszki ;o)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na takie zawieszki:)
OdpowiedzUsuńŚliczne zawieszki:)
OdpowiedzUsuńSuperowe!
OdpowiedzUsuńŚliczne i pomysłowe :) Miłego dnia.
OdpowiedzUsuń