Taki tam but mi się za marzył i postanowiłam uszyć w kolorach pstrokatych z przewagą turkusu .
Maszyna mnie nie lubi więc szyłam ręcznie i obrobiłam szydełkowa koronka .
Pantofelek powinien w originale służyć na szpilki i igły mój będzie ozdobą ..
Dziekuje Ci za odwiedziny, w ten to wlasnie sposob moglam znalezc Twoj blog i swietnie bo jest tu na co popatrzec :) Ja tez jestem tzw."pozno powolana", od roku czy dwoch zabralam sie za wszelkie robotki i rekodzielo, wlacznie z decoupagem, szyciem, haftem itd...Uwazam ze swietnie to na mnie dziala, uspokaja i odstresowuje. Ta moja ramke bede napelniala hafcikami w calosci, nie odrywam dna, tylko posluze sie tekturkowymi wkladami. Ale Twoj pomysl tez jest ciekawy :) Pozdrawiam i do uslyszenia :)
Super pomysł!
OdpowiedzUsuńTo taki barokowy pantofel w świetnym kolorze!
Śliczny pantofelek:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTwój pantofelek jest dużo ładniejszy niż wzór. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękny ten pantofel, dobrze,że zrobiłaś po swojemu!
OdpowiedzUsuńSwietny pomysl i pantofelek wyszedl sliczny,Pozrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńWidziałam, gdzieś na zagranicznym blogu takie cuda, piękne wspaniałe pantofelki. Tobie wyszedł rewelacyjnie.:)
OdpowiedzUsuńPiękny!!!! Ładniejszy od wzoru!
OdpowiedzUsuńDziekuje Ci za odwiedziny, w ten to wlasnie sposob moglam znalezc Twoj blog i swietnie bo jest tu na co popatrzec :)
OdpowiedzUsuńJa tez jestem tzw."pozno powolana", od roku czy dwoch zabralam sie za wszelkie robotki i rekodzielo, wlacznie z decoupagem, szyciem, haftem itd...Uwazam ze swietnie to na mnie dziala, uspokaja i odstresowuje.
Ta moja ramke bede napelniala hafcikami w calosci, nie odrywam dna, tylko posluze sie tekturkowymi wkladami.
Ale Twoj pomysl tez jest ciekawy :)
Pozdrawiam i do uslyszenia :)
ależ bajeczny ten pantofelek :-) świetnie się prezentuje - podziwiam za talent !!!
OdpowiedzUsuń