zdjęcie

zdjęcie

MOJA MANTRA

Postanowiłam napisać moją mantrę , którą będę zawsze powtarzać..·

,,Dziękuje za odwiedziny na moim blogu
i dziękuje za sympatyczne słowa tak miłe mojemu serduchu’’

Obserwatorzy

Etykiety

Biało mi (16) broszki (9) Camea (33) Chusta . (1) dla dzieci (22) dmulka szydełkowa (6) Filc (5) firanka (10) frywolitki (12) kalendarz (7) koronki (3) krzesło (6) kurs (3) Madame (8) niebieskości (40) Nimue (4) oklejanie (33) ozdoby świąteczne (45) Pêle-mêle (8) Poduszki (13) porcelana (25) prezenty (28) SAL. (8) starocia (10) szycie (28) szydełko (115) Toile (54) Victorian (8) wachlarz. (1) widoki (15) wielkanoc (22) Wymianka (7) xx litery (6) xxx (169)

czwartek, 26 kwietnia 2012

Pêle-mêle post

Bardzo lubię tę nazwę  ,, Pêle-mêle " i tak tez u  mnie jest ,.
Nie umiem robić jednej rzeczy i zawsze robię parę na raz , raczej na przemian ..
Skończyłam  Toile .. Poprawiłam konturki na niebieskie  ..

Zazdrostki też przybyło , ostatnio miałam trzy i pól kwiatka , a teraz ma  sześć i pół .. ..
  Biorę udział w SAL na forum Babskie Hobby o temacie kwiatowym i zaczęłam wyszywać bukiet kwiatów nitką cieniowana ...


15 komentarzy:

  1. Violu, ale ty pedzisz z tym wyszywaniem..tyle roznych rzeczy naraz.No ale sa i efekty..sliczne Tole a bukiet roz przepiekny.Ciekaw jak dluga bedzie ta zazdroska..Pozdrawiam milo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy haft bardzo ładny.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne prace pokazujesz Violu:-) pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne hafty Violu!
    Zazdrostaka -cudo,piekna jest!
    Buziaki i pozdrowienia dla Was

    OdpowiedzUsuń
  5. Violus co do Ciebie zajrze to mnie zadziwiasz nie jedna,a kilkoma pracami...same slicznosci...a co do RR,kiedys musi byc ten pierwszy raz,moze wlasnie teraz jest ten czas?

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja tez zawsze robie kilka rzeczy na raz, wiec dlatego na metki wybralam nazwe "Pele Mele"...To pewnie telepatia, ktora nas laczy :)
    To lapanie kilku srok za ogon nazwalam kretywnym ADHD czyli nadpobudliwoscia psychoruchowa - u nas bardziej rekoruchowa ;)
    Ten hafcik cieniowana nitka wyszedl swietnie, orginalnie sie prezentuje, nie pomyslalabym ze tak ladnie moze sie cieniowana mulina prezentowac...POzdrawiam:)
    Aha, sweterki zrobilam naprawde prosto " z glowy" tak na chlopski rozum, a ze chlop polski nieglupi, wiec i sweterki jakos wyszly ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze zapomnialam dodac, ze jak bylam u Alicji, to Ciebie wspominalysmy ogladajac te nowe gazetki, wlasnie Ala mowila ze jak je zobaczysz to napewno zwrocisz na nie uwage...no i miala racje :)

    OdpowiedzUsuń
  8. To ile Ty masz łapulek?
    Ale ja też mam parę robótek rozpoczętych, teraz
    biorę urlop na majówkę to może cosik skończę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Violu, jesteś niesamowita, chylę czoła
    dla zdolności, a przede wszystkim dla pracowitości i cierpliwości :)
    wszystko piękniutkie :)
    pozdrawiam serdecznie i słonecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja też mam zaczętych kilka, nie potrafię inaczej. A twoje prace są prześliczne :))) A podziwiam w szczególności Twoje hafty, dla mnie to czarna magia. Pozdrawiam słonecznie i cieplutko, tak jest dzisiaj u mnie :)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudownie realizujesz projekty:) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...