zdjęcie

zdjęcie

MOJA MANTRA

Postanowiłam napisać moją mantrę , którą będę zawsze powtarzać..·

,,Dziękuje za odwiedziny na moim blogu
i dziękuje za sympatyczne słowa tak miłe mojemu serduchu’’

Obserwatorzy

Etykiety

Biało mi (16) broszki (9) Camea (33) Chusta . (1) dla dzieci (22) dmulka szydełkowa (6) Filc (5) firanka (10) frywolitki (12) kalendarz (7) koronki (3) krzesło (6) kurs (3) Madame (8) niebieskości (40) Nimue (4) oklejanie (33) ozdoby świąteczne (45) Pêle-mêle (8) Poduszki (13) porcelana (25) prezenty (28) SAL. (8) starocia (10) szycie (28) szydełko (115) Toile (54) Victorian (8) wachlarz. (1) widoki (15) wielkanoc (22) Wymianka (7) xx litery (6) xxx (169)

środa, 20 listopada 2013

Transfer

Od dawna podobał mi się ta technika i teraz dzięki   Bożence . mogłam spróbować i ja ,,
dziękuje ci za wyjaśnienie ,,
Duża doniczka plastikowa , którą pomalowałam farba akrylową ,nakleiłam wydruk z Toile ,,
Po około 12 godzinach zaczęłam ścierać papier i od razu porażka ,,,
Schodził , papier , nadruk i farba ,,
Spróbowałam jeszcze raz i już jest lepiej ,,
Pierwszą warstwę papieru ściągnęłam za około pięć godzin  , po godzinie spróbowałam następna .Zostawiłam na noc i dzisiaj jeszcze trochę papieru zeszło .Nakleiłam serwetkę .
Transfer się trzyma ale robiąc zdjęcie zobaczyłam odklejoną serwetkę , teraz zostało lakierowanie i doniczka gotowa ,,
A tu taj dla chętnych filmik,,,
http://www.youtube.com/watch?v=lqfxApO4OsQ

21 komentarzy:

  1. Szkoda takiej ślicznej doniczki.
    Pod farbę musisz dać podkład (primer), który zapewnia lepszą przyczepność farbie na śliskich powierzchniach.

    Pozdrawiam
    Emila

    OdpowiedzUsuń
  2. Też w końcu muszę spróbować swoich sił w tej technice
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. zdolna z Ciebie kobitka..jak na pierwszy raz wyszło Ci pięknie..

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiolu kochana widzę że wracasz do normy to się bardzo cieszę a doniczka wyszła ci rewelacyjnie i na dodatek toile to tak szybko mi już kochana nie uciekniesz zdolna kobieto buziaki ślę szczere Marii

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy tego nie robiłam, ale na moje oko to super pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  6. Ha ha , szalejesz kobieto ! Ale to dobrze im wiecej umiemy tym mniej prosimy innych o pomoc. Ja wlasnie potrzebuje aby mi ktoś pomalowal serduszko , które musze ozdobic hi hi , chyba przyjdzie mi to robić samemu. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Raz wychodzi,a raz nie.Z pewnością jak poćwiczysz,uzyjesz innych preparatów i może grubszego papieru będzie lepiej!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda bardzo ładnie! Ja jeszcze nie próbowałam tej techniki... Czekam na kolejne próby.:)

    OdpowiedzUsuń
  9. szkoda, że nie mam czasu na te wszystkie techniki ozdabiania, bardzo mi się podobają!

    OdpowiedzUsuń
  10. Pierwsze koty za płoty - nie jest tak źle napewno
    dojdziesz do perfekcji jestem tego pewna !!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Na początku zawsze są jakieś "niespodzianki" .
    Wygląda ciekawie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Podziwiam Twoją cierpliwość! To zupełnie nie moje klimaty :))))
    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  13. Pięknie Ci to wyszło... Też mi się marzy spróbować transferu tylko ja to chyba bym się w stronę materiału kierowała :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pierwsze koty za płoty! mnie też się podoba transfer:) Pięknie ozdobiłaś tą doniczkę!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Violu, masz świetne pomysły :) I podziwiam za transfer na doniczce. Też się pomału przymierzam, żeby coś zrobić tą techniką.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  17. Jak zwykle pięknie i kolorowo na Twoim blogu, dawno nie zaglądałam i nadrabiam zaległości. Pozdrawiam cieplutko :-)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...